Polecamy również:

 

 

 

Wielkopiątkowa droga krzyżowa

 

Piątek 14 kwietnia 2006 16:00
Źródło: własne
Przygotował: MB

 

 

Chrystus cierpiał za nas i wzór nam zostawił, abyśmy szli za Nim Jego śladami.  Nie wołał ani nie podnosił głosu, nie dał słyszeć krzyku swego na dworze. On, gdy mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. On grzechu nie popełnił i w Jego ustach nie było podstępu, a jednak spadła nań chłosta zbawienna dla nas i Bóg złożył na Niego winy nas wszystkich. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, wzgardzony tak, że mieliśmy go za nic, obarczył się naszym cierpieniem i dźwigał nasze boleści. A myśmy uznali Go za skazańca, chłostanego przez Boga i zdeptanego. On sam, w swoim ciele, poniósł nasze winy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechu, a żyli dla sprawiedliwości. Krwią ran Jego zostaliśmy uzdrowieni."

Chrystus cierpiał za nas i wzór nam zostawił. Pójdźmy za Nim Jego śladami.

 

 

 
 

 

 

 

© ministrant.go.pl 2003 - | preferowana przeglądarka internet explorer | zalecana rozdzielczość 1024 x 768

 

o stronie | reklama | kontakt | zespół redakcyjny

strona znajduje się na serwerze
archidiecezji wrocławskiej