Niedziela 22 listopada 2009 07:00
źródło: własne Przygotował: MB
Licznie przybyła formacja liturgiczna z
terenów całej diecezji spotkała się w jej sercu, aby wspólnie
modlić się i zintegrować u boku nowego diecezjalnego
duszpasterza.
W dniu 21 listopada br. w przeddzień
Niedzieli Chrystusa Króla, w ramach obchodów 5-lecia
istnienia naszej diecezji, w Katedrze Świdnickiej Mszą Świętą
o godz. 11.00 rozpoczęło się diecezjalne spotkanie
wszystkich parafialnych grup Liturgicznej Służby Ołtarza
(LSO, organistów, gospodyń, kościelnych, chórów, schol, młodzieży
KSM). Naszą wspólnotę reprezentowała grupa liczna grupa
ministrantów i lektorów wraz ks. opiekunem Pawłem
Traczykowskim, ojcowie ministranci oraz schola AVE (która
wystąpiła także z koncertem) z ks. Pawłem Łabudą.
Spotkanie było okazją do wspólnej modlitwy
oraz integracji całego liturgicznego środowiska, które jest
najbliżej ołtarza i parafii. Po uroczystej mszy św. pod przewodnictwem
ks. bp Adama Bałabucha, najbliżsi współpracownicy
duszpasterzy, jak to przedstawiał ks. Edward Szajda,
mieli okazję do spotkania z ludźmi ważnymi dla ich posługi.
Po drodze w Kurii Biskupiej miał miejsce drobny poczęstunek.
Ministranci odbyli bardzo radosne spotkanie ze swoim nowym
diecezjalnym duszpasterzem ks. dr Krzysztofem Orą.
Prezentacja przybyłych grup, była jednym z widowiskowych elementów
spotkania. Zapraszamy do obejrzenia, jak to zrobiła nasza
parafia.
To okolicznościowe spotkanie jest początkiem
duszpasterzowania w diecezji świdnickiej nowego opiekuna Liturgicznej
Służby Ołtarza, któremu życzymy wszelkiej pomyślności w
jego realizacji.
"Moim
zdaniem"
Bardzo miło wspominam wyjazd, zwłaszcza w pamięci zachowam wizytę w świdnickim Domu Ziarna, gdzie zwiedzaliśmy seminaryjne kaplice, aulę i
refektarz. Ksiądz, który nas oprowadzał, ciekawie opowiadał o życiu w seminarium. Największe jednak wrażenie zrobił na mnie ołtarz główny w katedrze. Były tam wspaniałe rzeźby i obrazy. Bardzo mi się to podobało. Cieszę się, że pojechałem na ten wyjazd, bo poznałem innych ministrantów, piękne i ciekawe miejsca, słyszałem ciekawe historie. Będę mile wspominał to wydarzenie.