|
Liturgia tej uroczystości kieruje nasz wzrok ku rzeczywistości nieba i każe nam dostrzec Najświętszą Maryję Pannę Wniebowziętą. Ona jako pierwsza z ludzi, z ciałem i duszą została wzięta do nieba, jak uczy nas wiara, którą wyznajemy. To właśnie Maryja Wniebowzięta od setek lat patronuje naszemu miastu i tej parafii. Od momentu powołania w XIII wieku katolickiej parafii w Bielawie, dano ją pod tytuł Matki Bożej. Dziś dzięki Opatrzności Bożej możemy gromadzić się na naszych uroczystościach odpustowych, przeżywając wraz z całym kościołem wielkie święto Maryjne, ale też przeżywamy w ramach życia naszego kościoła, nasze parafialne największe święto.
Ten dzień od niemal 89 lat jest również niezmiernie ważnym w dziejach i historii naszego narodu. Oto bowiem pamięcią powracamy do wydarzeń z sierpnia 1920r. To wtedy 15 sierpnia rozpoczęła się zwycięska kontrofensywa wojsk polskich spod wrót Warszawy. Mądra taktyka ówczesnych polskich dowódców z Marszałkiem Piłsudskim doprowadziła do pogromu armii sowieckiej, podpisani traktatu ryskiego i wytyczenia nowych granic na wschodzie. Od tego czasu dzień ten jest świętem Wojska Polskiego.
Uroczystej sumie odpustowej przewodniczył i kazanie wygłosił
ks. prałat Jan Sowa z Jawora,
u którego boku 24 lata temu pierwsze kroki na kapłańskiej drodze stawiał nasz dzisiejszy proboszcz
ks. prałat Stanisław Chomiak. Była to parafia na Podzamczu w Wałbrzychu.
Wśród przybyłych gości byli proboszczowie bielawskich parafii i naszego dekanatu, władze samorządowe i powiatowe, przedstawiciele rzemiosła oraz kombatanci.
Na zakończenie mszy miało miejsce poświęcenie ziół i kwiatów, a także poświęcenie tablicy upamiętniającej polskich oficerów, żołnierzy pomordowanych w Katyniu i innych miejscowościach na wschodzie. Tablica została ufundowana dzięki staraniu naszych kombatantów.
Całość zakończyła procesja eucharystyczna wokół kościoła.
Po południu pod krzyżem jubileuszowym odbyło się nabożeństwo, a wieczorem przy pomniku
Jana Pawła II odśpiewano Apel Jasnogórski.
|
|