|
- Boże w Trójcy Przenajświętszej, przyjmij nasze
serdeczne słowa wdzięczności za pontyfikat Jana Pawła II,
za jego służbę Kościołowi i światu - modlił się abp
Dziwisz.
Koron nie święcił: uczynił to już Papież. Pobłogosławił
za to nową sukienkę dla Matki Bożej, wykonaną jako komplet
do papieskich koron i wotum w 350. rocznicę obrony Jasnej Góry
oraz 25-lecie "Solidarności".
- Pobłogosław, Boże, tę nową szatę - mówił nowy
metropolita krakowski. - Niech będzie zaproszeniem dla
pielgrzymów do ciągłego pogłębiana zawierzenia z Maryją
na miarę zawołania Sługi Bożego Jana Pawła II -
"Totus Tuus", "Cały Twój".
Po uroczystej mszy, której przewodniczył, raz jeszcze wrócił
do tego papieskiego zawołania: - "Totus Tuus" to
program całego życia Ojca Świętego, aż do ostatniej
chwili. Może były to jego ostatnie słowa wypowiedziane i
napisane drżącą ręką. Z tym "Totus Tuus" poszedł
do domu Ojca, gdzie spotkał się z Maryją i wyznał Jej:
"Cały Twój".
W tym niezwykłym dniu o Janie Pawle II mówił także w
swojej homilii prymas Polski kardynał Józef Glemp: -
Zaprzestał do nas przemawiać. Już spod Jego pióra nie
wyjdzie więcej wskazań i zachęty. Pozostały wspomnienia,
fotografie, albumy. Pozostał biały płócienny pas, opinający
papieską sutannę podczas zamachu. Pozostał także ogromny
skarbiec myśli i ocen, gestów i zachowań. Trzeba jakby na
nowo zacząć uczyć się Ojca Świętego po Jego śmierci.
Fragment listu Ojca Świętego przekazanego wraz z koronami
Klękając przed obliczem Jasnogórskiej Królowej, modlę się,
aby mój naród, przez wiarę w Jej niezawodną pomoc i obronę,
odnosił zwycięstwo nad wszystkim, co zagraża godności
ludzkiej i dobru naszej Ojczyzny. Polecam Jej macierzyńskiej
opiece Kościół na ziemi polskiej, aby przez świadectwo świętości
i pokory zawsze umacniał nadzieję na lepszy świat w sercach
wszystkich wierzących. Proszę o odwagę dla odpowiedzialnych
za przyszłość Polski, aby, wpatrzeni w postać O.
Augustyna, potrafili bronić każdego dobra, które służy
Rzeczypospolitej.
Błogosławię i ofiarowuję nowe korony dla Jasnogórskiego
Wizerunku, jednocząc się w duchu z Paulinami, stróżami
Sanktuarium i z wszystkimi Pielgrzymami. Zawierzam naszą
Ojczyznę, cały Kościół i siebie samego Jej matczynej
opiece. Totus Tuus!
Watykan, 1 kwietnia 2005 r.
Jan Paweł II
Korony i szaty
Blisko 100 lat (od 22 maja 1910 roku) skronie Matki Bożej i
Dzieciątka z jasnogórskiego Cudownego Obrazu zdobiły te
same korony - dar papieża Piusa X. W nocy z 25 na 26 sierpnia
zamieniono je na korony od Jana Pawła II. Będzie się je zakładać
na zmianę.
Nowa sukienka dla Matki Bożej, wykonana z 9 kg oszlifowanego
bursztynu, tysiąca diamentów i złota, jest dziewiątą z
grona tych, którymi przez wieki ozdabiano Cudowny Obraz. Do
tej pory najczęściej używano dwóch: diamentowej i
rubinowej.
- Nakładanie nowych koron i sukienki trwało blisko dwie
godziny - mówi o. Robert M. Łukaszuk z biura prasowego
Jasnej Góry. - Zaczęliśmy o 1.30. Pracą kierował o.
Melchior Królik, opiekun Obrazu. Obrazu zaś nie da się wyjąć
z ołtarza od strony kaplicy - trzeba dojść od części
klasztornej.
Czarna Madonna opuszcza ołtarz na ogół raz w roku, zwykle
przed Wielkanocą. Wtedy bada się stan malowidła i zmienia
sukienkę.
|
|