Niedziela
21 października 2007 18:20 Źródło: własne Przygotował:
MB
W jesienną, trochę deszczową sobotę
20 października wspólnota Liturgicznej Służby Ołtarza wraz
ze swoim opiekunem ks. Julianem pielgrzymowała do Bazyliki,
Bolesnej Królowej Polski w Licheniu.
Ziemia licheńska to jeden z niewielu zakątków
Polski, który Najświętsza Maryja Panna wybrała na miejsce
swoich objawień, heroldem swoim czyniąc ubogiego wiejskiego
pasterza Mikołaja. Podczas jednego z objawień w 1850 roku
Maryja przepowiedziała chwile wielkości Lichenia:
Tu - do mego obrazu - przyjdą
pielgrzymi z całej Polski i znajdą pocieszenie w ciężkich
swych strapieniach. Ja tu będę królowała memu narodowi na
wieki. Będę uzdrawiać chore ciała i dusze. Wybuduję
studnię głęboką. Będą pić wodę orzeźwiającą, a ich
serca będą wypełnione radością. Będzie tu wybudowany ku
mej czci wspaniały kościół. na tym miejscu powstanie
klasztor, gdzie służyć mi będą moi synowie.
Dzisiaj Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
każdego roku odwiedza blisko półtora miliona pielgrzymów,
a posługę kapłańską od 1949r. sprawuje Zgromadzenie Księży
Marianów. Niedaleko kościoła św. Doroty, w którym
znajdował się cudowny obraz Matki Bożej, wyrosła ku niebu
ogromna świątynia, zbudowana jako wyraz wdzięczności
wiernych w 150 rocznicę objawień.
Skromna grupa ministrantów z Bielawy
zwiedzając sanktuarium licheńskie zaczęła od wprowadzenia
ks. opiekuna, który już w autokarze przybliżył historię
objawień i przedstawił podstawowe wiadomości o
nowowybudowanej bazylice. Las grąbliński - to miejsce, gdzie po przyjeździe
skierowaliśmy pierwsze kroki, w tym to lesie, jak podają źródła,
objawiła się Matka Boża. Wzdłuż stacji Drogi Krzyżowej,
rozważaliśmy specjalnie przygotowane na tę okoliczność
rozmyślania o tajemnicy Męki Pańskiej - było to wyjątkowe
nabożeństwo, stacje rozstawione wśród bujnej zieleni
nastrajały do przemyśleń, zadumy, a przede wszystkim do modlitwy,
modlitwy za naszą wspólnotę ministrancką, która w tym
czasie tego tego bardzo potrzebuje. Bazylika licheńska - wspaniała budowla, wykonana z
wielkim kunsztem sztuki architektonicznej, bardzo, bardzo
bogato zdobiona, naprawdę robi duże wrażenie. Świątynia
zbudowana jest na planie krzyża, składa się z części głównej,
dzwonnicy, wieży oraz trzech okazałych portyków, do kościoła
prowadzą 33 stopnie nawiązujące do lat życia Jezusa
Chrystusa na ziemi. W obiekcie znajduje się 365 okien oraz 52
otwory drzwiowe, co symbolizuje dni i tygodnie roku
kalendarzowego. Chlubę licheńskiego sanktuarium stanowi
dzwon nazwany imieniem Maryi Bogurodzicy. Jest to największy
dzwon w Polsce i trzeci pod względem wielkości w Europie. Na
zwiedzenie tego ogromnego kompleksu licheńskiego potrzeba z
pewnością wiele dni, mając w zapasie tylko kilka godzin odwiedziliśmy
najważniejsze miejsca bazyliki. Kulminacyjnym momentem
pielgrzymki była Eucharystia sprawowana w samo południe.
Koncelebrę sprawowało 36 kapłanów z różnych części
Polski, a ponad tysiąc wiernych w tym również 25 osób z
Bielawy modliło się u stóp cudownego obrazu Bolesnej Królowej Polski.
Ta pielgrzymka była nam potrzebna, z pewnością
każdy z nas przeżył ją na swój sposób," ładując
akumulatory" na kolejne dni i miesiące wypełniania
swojego powołania, w szkole, pracy, rodzinie, a przede
wszystkim we wspólnocie Liturgicznej Służby Ołtarza.
Dziękujemy wszystkim, bez których nie mógłby
się odbyć ten wyjazd, przede wszystkim ks. Prałatowi Stanisławowi
i naszemu opiekunowi ks. Julianowi.