Polecamy również:

 

 

 
 

Beatyfikacja Marii Merkert

 

Niedziela 30 września 2007 14:00
Źródło: pap, radiovaticana.org
Przygotował: Redakcja LSO

 

 

 

30 września Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kardynał Jose Saraiva Martins ogłosił w Nysie błogosławioną Marię Luizę Merkert - współzałożycielkę i pierwszą przełożoną zgromadzenia sióstr św. Elżbiety.
Beatyfikacja odbyła się podczas uroczystej mszy św. w kościele św. Jakuba i Agnieszki w Nysie - rodzinnym mieście błogosławionej. Przewodniczył jej Jose Saraiva Martins. Po ogłoszeniu Marii Merkert błogosławioną po lewej stronie ołtarza odsłonięto jej portret.
W Bielawie siostry elżbietanki posługują one od wielu lat. Beatyfikacja Marii Merkert jest  dużym wydarzenim dla sióstr z tego zgromadzenia.

 

 

 

Dla miasta i całego Śląska to wydarzenie historyczne – zapewnia ks. Mikołaj Mróz proboszcz parafii św. Jakuba i Agnieszki. Właśnie w tym kościele znajduje się grób Matki Marii. Tam też odbyła się liturgia beatyfikacyjna.

„Cieszymy się, że beatyfikacja miała miejsce właśnie tu gdzie przyszła błogosławiona urodziła się, została ochrzczona i przyjęła I Komunię, gdzie się modliła, założyła swoje zgromadzenie i gdzie spoczywają jej doczesne szczątki”. Ks. Mróz podkreśla ogromne znaczenie tego wydarzenia nie tylko dla Kościoła lokalnego, ale i całego regionu. „To jest ważne nie tylko dla wszystkich parafii Nysy, ale również dla samorządu, powiatu i całego województwa”. Związany od wielu lat z Nysą kapłan zaznacza, że Matka Maria Merkert jest w tym mieście doskonale znana. Jedna z ulic nosi jej imię. Także szpital rejonowy jest imienia Marii Merkert. Ks. Mróz dodaje, że „ludzie znają nie tylko nazwisko przyszłej błogosławionej, ale i jej działalność, ponieważ siostry elżbietanki na trwałe wpisały się w historię Nysy, a ich posługa jest ceniona także dzisiaj”.

Cud, który otworzył Matce Marii drogę na ołtarze dotyczy uzdrowienia z gruźlicy jednej z elżbietanek, s. Miry. Jak podkreśla wicepostulatorka, s. Paula Zaborowska chorobą zaraziła się ona od dzieci z którymi pracowała w Domu Dziecka.

Proces beatyfikacyjny rozpoczął w 1985 roku opolski ordynariusz, abp Alfons Nossol. Cud, który otworzył Matce Marii drogę na ołtarze dotyczy uzdrowienia z gruźlicy jednej z elżbietanek, siostry Miry. W roku 2002 trybunał pod przewodnictwem Nossola przedstawił dowody, w tym również lekarskie, na temat cudownego uzdrowienia.

„Była to bardzo poważna postać gruźlicy. Pod uwagę należy też wciąć okres w jakim zachorowała, był to 1943 r. Z powodu choroby nie mogła kontynuować swej pracy z dziećmi i musiała odejść z Domu Dziecka. Została wysłana jak to się wówczas praktykowało na leczenie klimatyczne i dietetyczne. Nie zażywała żadnych leków, bo wtedy po prostu nie było żadnych środków przeciw prątkowych” – mówi wicepostulatorka w procesie beatyfikacyjnym Matki Marii Merkert. Przypomina, że chora zakonnica w swych notatkach pisze, że kiedy dowiedziała się o tym jak poważnie jest chora włożyła pod poduszkę obrazek Matki Marii i z wielką wiarą zaczęła się modlić o cud. „Kiedy po 2 miesiącach poszła do kontroli lekarze z niedowierzaniem stwierdzili, że po tak ciężkiej gruźlicy nie ma ani śladu. W tym czasie chorowało na gruźlicę wiele elżbietanek. Wszystkie oprócz siostry miry zmarły na wskutek tej choroby”.

Matka Maria Merkert jest pierwszą elżbietanką wyniesioną do chwały ołtarzy.

więcej informacji i materiałów z tego wydarzenia na stronie Radia Opole
 http://www.radio.opole.pl/?kat=dalej_news&id=20098

 

 

 

© ministrant.go.pl 2003 - | preferowana przeglądarka internet explorer | zalecana rozdzielczość 1024 x 768

 

o stronie | reklama | kontakt | zespół redakcyjny

strona znajduje się na serwerze
archidiecezji wrocławskiej